Każda tożsamość jest unikalna. Nasza należy tylko do nas – również online. Dokumenty i dane osobowe to przecież coś, czego nie „pożyczamy”, wręcz przeciwnie – chronimy je przed niepowołanym dostępem. Warto o tym pamiętać, także podczas korzystania z internetu.
Kradzież tożsamości to sytuacja, w której (cyber)przestępca pozyskuje informacje o nas i wykorzystuje je w niepożądany sposób. Przykłady? Wyłudzenie pożyczki, fałszywe transakcje bankowe, podszywanie się w korespondencji – można je mnożyć. Można również się przed nimi chronić. Jak to zrobić?
Cyfrowy ślad – zostawiajmy go ostrożnie
Wg danych zawartych w raporcie GUS „Społeczeństwo informacyjne w Polsce w 2020 roku”, ponad 90% gospodarstw domowych w Polsce ma dostęp do internetu, a z sieci korzysta regularnie (co najmniej raz w tygodniu) 81,4% osób w wieku 16-74 lata. Każda z nich, bez wyjątku, zostawia swój cyfrowy ślad. Za każdym razem, kiedy przeglądamy strony internetowe, robimy zakupy online, korzystamy z poczty elektronicznej, mediów społecznościowych, czy komunikatorów – zbierane są pewne informacje na nasz temat. Wykorzystuje się je na różne sposoby, np. do zapamiętywania naszych preferencji, czy tworzenia anonimowych statystyk odwiedzanych serwisów. Poruszając się w cyberprzestrzeni nie da się uniknąć pozostawiania po sobie cyfrowych śladów. Warto jednak wiedzieć, gdzie i jakie swoje dane zostawiamy oraz jak to ograniczać. W ten sposób zminimalizujemy prawdopodobieństwo, że nasze dane osobowe, czy informacje o naszej aktywności staną się narzędziem w rękach cyberprzestępców.
Oto kilka wskazówek, jak zwiększyć bezpieczeństwo swoich danych:
- Mniej opublikować. Pamiętaj, że treści udostępniane na forach, czy w mediach społecznościowych, również w grupach prywatnych - stają się publiczne.
- Ostrożnie dobierać zdjęcia. Źródłem cyberataku może być np. widoczny w kadrze dokument, czy choćby fragment numeru karty kredytowej.
- Używać unikalnych haseł. Do każdego z kont/kanałów logujmy się za pomocą innych danych. Dodatkowo – warto ustawić uwierzytelnianie dwuskładnikowe.
- Czytać politykę prywatności. Jeśli tworzymy jakiekolwiek konto internetowe, warto zwrócić uwagę, jakie dane są zbierane przez serwis/portal, z którego korzystamy – podajemy tylko te niezbędne. Jeżeli mamy wątpliwości rezygnujemy.
- Korzystajmy z pewnych/wiarygodnych aplikacji. Zanim pobierzemy apkę – dokładnie ją sprawdźmy. Czy pochodzi od zaufanego wydawcy? Jakie ma wymagania dotyczące uprawnień (np. dostęp do lokalizacji, kontaktów)? Jeśli cokolwiek budzi nasze obawy – wybierzmy inną aplikację.
- Zmieniać ustawienia przeglądarki. Wybierajmy opcję „prywatne” lub włączamy tryb incognito. Dzięki temu ograniczymy zakres udostępnianych informacji, a także sposób używania i przechowywania plików cookies.
Stosowanie się do w/ zasad skutecznie utrudni cyberprzestępcom dostęp do informacji na nasz temat. Mimo to – zwracajmy uwagę na wszelkie niepokojące sygnały.
Jeśli już niestety staniemy się ofiarą kradzieży tożsamości, kluczowa jest szybka reakcja, która pozwoli zminimalizować straty. Co powinno wzbudzić nasze obawy?
- Podejrzane transakcje. Sprawdzajmy regularnie wyciągi z kont i kart bankowych. Upewniajmy się, że to my dokonaliśmy wszystkich odnotowanych tam operacji.
- Odrzucenie karty i/lub nieuzasadniona windykacja. Mamy problem z płatnością, zdarzyło nam się odebrać list lub telefon w sprawie długu, o którym nie mamy pojęcia? Wyjaśnijmy to.
Jeżeli nasza tożsamość została skradziona, nie czekajmy, zgłośmy sprawę organom ścigania. Możemy to zrobić również online. Jeśli podejrzewamy, że ktoś złożył w naszym imieniu wniosek o kredyt, albo o dowolne świadczenie, również nie czekajmy, poinformujmy o tym bank lub odpowiednią instytucję.
Tak samo powinniśmy się zachować w przypadku, gdy trafimy w internecie na stronę, która wyłudza dane osobowe lub informacje uwierzytelniające. W ten sposób możemy ostrzec innych przed zagrożeniem.